Makaron podczas odchudzania - jeść czy nie jeść?

Makaron podczas odchudzania - jeść czy nie jeść?

Czy wiesz, że istnieje makaron, który praktycznie nie ma kalorii? Jeśli chcesz schudnąć, to nie musisz wcale rezygnować z makaronu. Ważne jest, aby wybierać odpowiednie jego odmiany.

Makaron – zastrzyk energii

Makaron to prawdziwy zastrzyk energii. Nie warto z niego rezygnować, będąc na diecie odchudzającej. Poza tym, dania z tym składnikiem są bardzo proste w przygotowaniu. W Polsce najpopularniejszym rodzajem makaronu jest ten wykonany z pszenicy. Jednak coraz więcej osób sięga po zdrowsze i lepsze dla sylwetki odmiany, o których przeczytasz w tym artykule.

Nawet w czasie odchudzania nie można całkowicie zrezygnować z węglowodanów. Miałoby to bardzo negatywny wpływ na Twoje zdrowie. Jeśli chcesz schudnąć, to możesz spokojnie sięgać po makaron, ale pamiętaj o wybieraniu odpowiednich jego odmian. Wiele osób nadal tkwi w błędzie, że makaron tuczy (choć oczywiście niektóre odmiany makaronu mogą mieć taką właściwość).

Zazwyczaj pierwszym, co robią osoby będące na diecie odchudzającej, jest eliminowanie z jadłospisu chleba, a zaraz potem makaronu. Tymczasem makaron, podobnie jak inne produkty zbożowe powinien być podstawą naszej codziennej diety, także w czasie odchudzania. Jest on źródłem węglowodanów złożonych oraz błonnika. Są to składniki niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu.

Rodzaje makaronów odpowiednie dla osób odchudzających się

Makaron gryczany

Zawiera dużą ilość błonnika pokarmowego: aż 5 gramów w 100 gramach makaronu. Największą popularnością cieszy się on we Włoszech oraz Japonii, ale w Polsce również jest dostępny. Zawiera:

  • witaminy B1, B3 i C,
  • żelazo,
  • wapń,
  • magnez,
  • fosfor,
  • lecytynę
  • lizynę,
  • koenzym Q10,
  • lipidy.

Warto dodać, że makaron gryczany nie zakwasza organizmu i pozwala zachować równowagę kwasowo-zasadową. Mogą go jeść osoby z nietolerancją glutenu, a także chorujące na celiakię. 100 gramów makaronu gryczanego (ugotowanego) dostarcza 140 kcal.

Makaron ryżowy

Znany jest w kuchni chińskiej i wietnamskiej. Wytwarza się go z białek oraz brązowego ryżu. Występuje pod postacią cienkich nitek, ale obecnie dostępne są także inne kształty. Jego przezroczysty, biały odcień nie wszystkim się podoba, ale smakuje dobrze. W tym rodzaju makaronu nie ma glutenu, a dodatkowo jest on niskokaloryczny. 100 gram suchego makaronu ryżowego zawiera 290 kcal. Dla porównania taka sama ilość makaronu pszennego (nieugotowanego) ma 370 kcal.

Makaron ryżowy jest źródłem:

  • magnezu,
  • potasu,
  • żelaza,
  • izoleucyny,
  • leucyny,
  • fenyloalaniny,
  • kwasów asparginowych.

Makaron ryżowy jest idealny dla leniwych osób, które nie lubią sterczeć w kuchni, bowiem nie wymaga gotowania! Zalewa się go jedynie gorącą wodą i pozostawia na kilka minut, aby zmiękł.

Makaron sojowy

Pomimo tego, że w nazwie makaronu jest soja, powstaje on ze skrobi fasoli mung lub ziemniaków. Podobnie, jak makaron ryżowy, nie wymaga gotowania. Zalewa się go wrzątkiem lub smaży na oliwie z oliwek. Makaron sojowy jest znakomitym źródłem białka, a przy tym charakteryzuje się niskim indeksem glikemicznym. Zapewnia sytość przez dłuższy czas po zjedzeniu, co w czasie odchudzania jest niezwykle ważne. 100 gram makaronu sojowego (ugotowanego) zawiera 157 kcal.

Makaron, który praktycznie nie ma kalorii. Czy taki istnieje?

Utarło się, że makaron tuczy. Niektórych trudno przekonać do tego, że może być inaczej. Dietetycy przekonują, że sam makaron nie jest tuczący, a znajdujące się w daniach dodatki, np. sosy. Dla osób, które nie dają się przekonać do tego poglądu, powstał makaron Shirataki. Dostarcza on zaledwie 6-7 kcal na 100 gram. Powstał z glukomannanu, czyli rozpuszczalnego w wodzie błonnika pozyskiwanego z korzenia japońskiej rośliny konjac (dzwidło).

Wybierając ten rodzaj makaronu, zapewniasz sobie uczucie sytości na wiele godzin, ponieważ po trafieniu do żołądka, pęcznieje. Podobne właściwości ma makaron warzywny, który możemy samodzielnie przygotować. Zdrowe, kolorowe i niskokaloryczne paski uzyskamy przede wszystkim z warzyw korzeniowych, czyli pietruszki, marchwi, buraka czy białek rzodkwi. Makaron można zrobić także z cukinii, dyni oraz kabaczków.

Najzdrowszy jest makaron al dente

Lekko twardy makaron jest najzdrowszy, ponieważ nie uciekają z niego wartości odżywcze. Należy stosować się do zaleceń podawanych przez producenta na opakowaniu, a uda się uzyskać odpowiedniej jakości makaron.

Warto stosować się do zasady, że na litr lekko osolonego wrzątku należy wrzucić 100 gramów makaronu. Jeżeli danie ma być podawane na ciepło, nie należy go hartować poprzez przelewanie zimną wodą. Może wtedy stracić swój smak.

Serwis Medsowa.pl wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies. Dowiedz się więcej.